DeltaServ

Gramy Bo Lubimy







Teraz jest N kwi 20, 2025 2:25 am

Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]


Shoutbox





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 92 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Dowcipasy XD
PostNapisane: Pt gru 04, 2009 7:18 am 
Mąż pyta żonę:
- Co byś zrobiła, jakbym wygrał w Totka?
- Wzięłabym połowę i odeszła.
- To masz tu 8 zł i wynocha!

W przedszkolu Jasiu siedzi na nocniczku i płacze.
Jasiu - Dlaczego płaczesz? - pyta pani wychowawczyni
- Bo pani Zosia powiedziała, że jak ktoś nie zrobi kupki to nie
pójdzie na
spacer.
- I co? Nie możesz zrobić...
- Ja zrobiłem, ale Wojtek mi ukradł...

Mąż wraca do domu lekko niewyraźny:
Ż: Piłeś?
M: No coś ty, ani kropelki.
Ż: Przecież widzę, że ledwie stoisz na nogach. Przyznaj się. Piłeś?
M: Nie piłem.
Ż: Powiedz Gibraltar.
M: Piłem.

Zagadka.
Na łące leży facet, na plecach ma plecak, wokół latają muchy.
Pytanie: Co jest w plecaku?
Odpowiedź: Spadochron.

Kynolog odwiedził znajomych, którym niedawno urodziły się trojaczki. Długo
przyglądał się maleństwom, po czym wskazując palcem:
- Ja bym zostawił tego.

W barze podchodzi facet do kobiety i próbuje nawiązać rozmowę.
- Pan pod niewłaściwym adresem, ja jestem lesbijką.
- A co to znaczy?
- Widzisz przy barze tę blondynkę? Chciałabym z nią spędzić noc.
- Kurde, to ja też jestem lesbijką!

Tata odprowadza córkę do przedszkola. Idąc mijają dwa kopulujące psy.
Córka pyta:
- Tato, co te pieski robią?
Ojciec nie wie co odpowiedzieć dziecku, więc wymyśla na poczekaniu:
- Ten piesek na górze zwichnął sobie łapkę i ten drugi pomaga mu dojść do domku.
- Wiesz tato, to zupełnie jak w życiu. Ty komuś pomagasz, a ten ktoś posuwa cię prosto w dupę!

Zagadka:
- Dlaczego króliki nie robią hałasu w czasie seksu?
- Bo mają puchate jajka.

- Dlaczego warto kochać się z zezowatą kobietą na łonie natury?
- Bo przynajmniej ubrania przypilnuje.

Chłopak mówi do kolegów:
- Byłem u dziewczyny.
- I co, i co???
- Waliłem całą noc!
- Łooo!!!!!!
- ...i nikt nie otworzył...

- Kochanie, co sądzisz o seksie analnym?
- Jak dla mnie ok.
- A już się bałem, że będziesz miała coś przeciwko...
- A co ja się będę wtrącać, jak spędzasz czas z kolegami...
_________________
Siła Wampira tkwi w tym, że nikt nie wierzy w jego istnienie


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 
     
 
 Tytuł: Re: Dowcipasy XD
PostNapisane: Cz gru 10, 2009 9:58 pm 
Offline
03. Kapral
03. Kapral
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 05, 2009 4:12 pm
Posty: 99
Lokalizacja: Szczecin
Gadu-Gadu: 11910502
:D

_________________
"Oni nie niszczą nas za to kim jesteśmy, oni niszczą nas za to kim możemy się stać w przyszłości."
"Deluce et decorum est pro patria mori"

http://www.scarletdivision.dbv.pl <----> Scarlet Division Klan CoD2


Góra
 Zobacz profil
     
 
 Tytuł: Reklamy
Avatar użytkownika


Góra
 
 Tytuł: Re: Dowcipasy XD
PostNapisane: Wt gru 15, 2009 7:21 pm 
Facetowi żona zaczęła mówić przez sen. Jakieś jęki i imię Rysiek...
Bez dwóch zdań doprawiała mu rogi i facet szybko doszedł do takiego samego wniosku. Aby to sprawdzić, pewnego dnia udał, że wychodzi do pracy i schował się w szafie. Patrzy, a tu żona idzie pod prysznic, układa sobie włosy, maluje się, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do łóżka. W tym momencie otwierają się drzwi i wchodzi Rysiek...
Super przystojny, wysoki, śniada cera, czarne, bujne włosy - jednym słowem bóstwo.
Facet w szafie myśli: "Muszę przyznać, że ten Rysiek to ma klasę!".
Rysiek zdejmuje powoli koszulę i spodnie, a na nim stylowe ciuchy, najmodniejsze i najdroższe w tym sezonie.
Facet w szafie myśli: "szlag, ale ten Rysiek, to jednak jest zajebisty!".
Rysiek kończy się rozbierać od pasa w górę, a tu na brzuchu mięśnie krateczka-kaloryfer, wysportowany, a klatka jak u gladiatora.
Facet w szafie myśli: "ten Rysiek, to ekstra gość!".
Rysiek zdejmuje super-trendy bokserki, a tu penis cudowny - pierwsza klasa.
Facet w szafie myśli: "O żesz ty, Rysiek jest rewelacyjny"
W tym momencie żona zdejmuje koszulę nocną i pojawia się ciało z cellulitisem, obwisłe piersi, rozstępy...
Facet w szafie myśli: "Ja pierdolę! Ale wstyd przed Ryśkiem".


Przyjaźń między kobietami:
Pewnego dnia kobieta nie wróciła na noc do domu. Następnego dnia powiedziała mężowi, że spała u przyjaciółki . Mąż zadzwonił do 10 jej najlepszych przyjaciółek .... żadna nie potwierdziła....
Przyjaźń między mężczyznami
Pewnego dnia mąż nie wrócił do domu na noc. Następnego dnia powiedział żonie, że spał u kolegi Żona zadzwoniła do 10 jego najlepszych przyjaciół. 8 potwierdziło, że spał, a 2 - że jeszcze jest.....

:D


Góra
 
     
 
 Tytuł: Re: Dowcipasy XD
PostNapisane: Cz gru 17, 2009 9:28 pm 
Offline
04. St Kapral
04. St Kapral
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 07, 2009 10:02 pm
Posty: 104
Lokalizacja: Łowicz
Gadu-Gadu: 10624706
Hah, cała prawda ^^ :mbounce:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil
     
 
 Tytuł: Re: Dowcipasy XD
PostNapisane: Pt sty 29, 2010 3:05 pm 
Offline
02. St. Szeregowy
02. St. Szeregowy

Dołączył(a): N paź 11, 2009 12:57 am
Posty: 38
To kilka ode mnie ;)

Dobra czego nie powinien mówić żyd jadący w niemieckiej taksówce?
-Gazu, Panie kierowco!


Syn wraca do domu nad ranem. Went ojciec od progu wyskakuje z pytaniem:
-Gdzie byłeś?
-Tato! Miałem swój pierwszy raz!- odpowiada zadowolony syn.
-Aaa, to co innego, siadaj, napij się Whisky, zapal sobie...- odpowiada równie podniecony ojciec
-Whisky chętnie, papierosa też, ale usiąść, nie usiądę.


Jedzie kaleka bez nóg na wózku, obok biegnie facet i mowi:
- co pobiegałoby się?
Kaleka zdenerwowany pojechał do komisariatu i skarży się policjantowi, a
ten na to:
- trzeba było kopnąć go w dupę!
Bezsilny pojechał do domu i skarży się żonie a ona:
- nie przejmuj się, zaraz zrobię ci kawę , ona szybko postawi cię na nogi…
Kaleka trzasnął drzwiami i….
…pojechał do kościoła. Zwierzył się księdzu a ten:
- Należy wybaczać grzechy synu. Teraz uklęknij, to się pomodlimy.



Odpowiedz z cytatem
Nowy post
Osiemnastoletnia dziewczyna przyszła do swojej matki i mówi jej, że okres jej się spóźnia o dwa miesiące. Przerażona matka pobiegła do apteki po test ciążowy i po chwili wiadome jest, że dziewczyna jest w ciąży. Zdenerwowana matka krzyczy: - Co za świnia Ci to zrobiła. Musisz mi powiedzieć, chcę go poznać. Więc dziewczyna pobiegła do pokoju i zadzwoniła do znajomego. Po pół godziny pod dom zajeżdża nowiutkie Ferrari, z którego wysiada przystojny, elegancko ubrany gość w średnim wieku. Wszyscy siadają przy stole i gość mówi: - Wasza córka powiedziała mi, o co chodzi, ja jednak niestety, ze względu na moją rodzinę, nie mogę się z nią ożenić. Jednak zapewniam Was, że nie chcę się migać od odpowiedzialności, więc jeżeli urodzi się córka, to zapiszę jej 3 sklepy i milion dolarów. Jeżeli to będzie syn, to dostanie 2 fabryki i milion dolarów. A gdy urodzą się bliźniaki, to dostaną po 5 milionów dolarów. Jednak jeżeli wasza córka poroni... W tym momencie wtrąca się ojciec, który od samego początku nie odezwał się słowem: - To przelecisz ją jeszcze raz.


Dziewczyna zabawia się z kochankiem, ale nagle słyszy, że jej mąż otwiera zamek w drzwiach. Dziewczyna w strachu: - Boże, proszę cofnij czas o godzinę! Słyszy głos z nieba: - Dobrze, ale kiedyś utoniesz. Kobieta się zgadza. Mąż się nie dowiedział, a ona nieustannie unikała wody. Pewnego dnia wygrała podróż na Karaiby. Obawiała się, ale postanowiła zaryzykować. Podczas rejsu nastąpił sztorm. Wtedy kobieta przerażona krzyknęła: - Boże, chyba nie pozwolisz umrzeć razem ze mną tym 300 niewinnym kobietom! - Niewinnym? Od roku was, dziwki, zbierałem w jedno miejsce!



W pociągu jedzie Niemiec, Rusek i Polak. Kłócą sie, który z państw najlepiej kradnie.
1. Niemiec wstał i mówi do Ruska:
- Tyyy Rusek wstań, zgaś światło i szybko je zapal.
Rusek:
- no dobra.
Zgasił i szybko zapalił światło. Patrzy i nie ma sznurówek. Rusek mówi do Niemca:
- aaa tam wy nie umiecie kraść.
2. Rusek mówi do Polaka:
- Tyyyy Polak, zgaś i zapal szybko światło.
Polak na to:
- no dobra.
Zgasił i szybko zapalił. Patrzy i nie ma krawatu.
Polak na to:
- aaa tam wy nie umiecie kraść.
3. Polak mówi do Niemca:
- zgaś i zapal szybko światło.
Niemiec zgasił i zapalił światło. Patrzy wszystko ma na sobie. I zaczynają się śmiać z Polaka, że w Polsce nie potrafią kraść.
Zaraz wpada konduktor i mówi:
- Panowie!! Panowie!! Ewakuacja, ktoś nam tory podpierdolił ;D



Student oblewa egzamin z logistyki i organizacji.
-To niesprawiedliwe, czy pan się w ogóle na tym zna? protestuje
-inaczej nie był bym profesorem!
-Dobrze zadam panu pytanie.Jeśli odpowie pan dobrze zaakceptuje pałe , jeśli nie wstawi mi pan 5.
OK-zgadza się profesor.
-Co jest legalne,ale nielogiczne,logiczne ale nielegalne i ani logiczne ani legalne?
Profesor długo myśli po czym wstawia 5.
Za chwilę woła swojego najlepszego ucznia i zadaje mu to samo pytanie.Ten odpowiada.
-Ma pan 63 lata i 35 letnią żonę-to legalne ale nielogiczne.Pańska żona ma 25 letniego kochanka-to logiczne ale nielegalne.kochankowi swojej żony wstawił pan właśnie piątkę choć powinien go pan oblać - to nie jest ani logiczne ani legalne.


Umówiło się 2 zmarłych na przejażdżkę motocyklem,wybija północ jeden trup podjeżdża pod bramę cmentarza Harleyem i czeka,i czeka i czeka,nagle widzi idzie kumpel i ciagnie płyte grobową...
-A po cholerę Ci ta Płyta??
Na to Drugi
- A jak nas patrol zatrzyma to trzeba mieć dokumenty


Na skrzyżowaniu na światłach stał konny policjant. Za nim zatrzymał się dzieciak, na nowiutkim, błyszczącym rowerku.
- Ładny rower! - mówi policjant - dostałeś go od Mikołaja?
- Taaaakk
- To w przyszłym roku powiedz Mikołajowi, żeby Ci przyniósł lampkę - powiedział policjant i wypisał dzieciakowi mandat za brak świateł. Dzieciak wziął mandat, popatrzył i mówi:
- Ładny koń, dostał go Pan od Mikołaja?
- He,he, tak, tak - odpowiedział rozbawiony policjant.
- To w przyszłym roku niech pan powie Mikołajowi, żeby dał mu ch*** między nogami, a nie na plecach


3 typów (polaków pijaków) zbierało kase całe wakacje żeby wyjechac za granice i zarobic. Całe wakacje jedli suchy chlebi popijali wodą. Wreszcie udało im się nazbierać hajs na transport. Dojechali na miejsce, zatrzymali się przy jakiejś rzece i zaczeli myslec gdzie będą spać. Jeden podsypał pomysl zeby zrobic zrzute na vódke. Dwoch sie zgodzilo a trzeci nie, mówil: nie po to oszczedzalem tyle czasu zeby teraz wydac to na wodke a nie miec gdzie spac, poza tym i tak zostały nam już tylko jakieś grosze. Tamtych dwóch poszlo na wodke a trzeci został. Przychodzą po jakimś czasie z powrotem nad tą rzękę i widzę wielkiego krokodyla któremu tylko głowa tego trzeciego kolesia wystawała z mordy. I jeden mówi do drugiego: widzisz, na wódkę nie chciał się zrzucić a śpiwór to Lacoste !


Mąż wchodzi po pracy do domu i pyta sie żony:
- Ty Elka powiedz mi...jak ja bym wygrał w Totka to co bys zrobiła??
- Hmm... no jak to co, wzięła bym połowę kasy i odeszła od Ciebie.
- To masz tu 8 zł i spierdalaj!


Przyszedł Jasiu ze szkoły i mówi do taty:
- Dostałem piątkę i w mordę.
- Za co dostałeś piątkę?
- Bo pani zapytała mnie ile jest 7x6, a ja powiedziałem, że to jest 42.
- A za co w mordę?
- Bo pani zapytała mnie ile jest 6x7.
Tu ojciec zdziwiony:
- Przecież to jeden c**j!
- No, też tak powiedziałem.


Idzie Adam przez raj nagle potyka się, upada, łamiąc żebro o kamień i krzyczy:
- Oła kuuurwa!!!!!!

I tak słowo ciałem się stało....


Pewnej nocy mały chłopiec przyłapał rodziców podczas seksu i zapytał:
- Tato, co robisz mamie?
Ojciec na to:
- Synku, wkładam malutkie dziecko w mamę.
Następnego dnia ojciec wraca z pracy i patrzy, a jego syn siedzi na ganku i płacze. Ojciec siada obok niego i pyta, co się stało. Chłopiec na to:
- Wiesz tato, wczoraj w nocy włożyłeś mojego malutkiego brata w mamę, a dziś rano przyszedł mleczarz i go zjadł.


Chlopak odprowadza swoja dziewczyne do domu po imprezie.
Kiedy dochodza do klatki, facet czuje sie na wygranej pozycji, podpiera sie
dlonia o sciane i mowi do dziewczyny:
-kochanie, a gdybys mi tak zrobila laseczke.. .
-tutaj? jestes nienormalny .
-noooo, tak szybciuko, nic sie nie stanie.. .
-nie! a jak wyjdzie ktos z rodziny wyrzucic smieci, albojakis sasiad i mnie rozpozna.. .
-ale to tylko laska, nic wiecej... kobieto.. .
-nie, a jak ktos bedzie wychodzil.. .
-no dawaj nie badz taka...
-powiedzialam ci ze nie i koniec!
-no wez, tu sie schylisz i nikt cie nie zobaczy, glupia .
-nie!
W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny. w koszuli nocnej, rozczochrana i mowi:
-Tata mowi ze juz wyrzucilismy smieci i masz mu zrobic ta laske do cholery, a jak nie to ja mu zrobie. a jak nie, to tata mowi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie reke z tego kurewskiego
domofonu bo jest 3 w nocy do cholery!

Mały Jasiu przeczytał w gazecie, że w mieście otwarto agencję towarzyską.
Po chwili pyta ojca:
- Tato, a co właściwie robi się w takiej agencji?
Zakłopotany ojciec odpowiada:
- No, ogólnie rzecz biorąc można powiedzieć, że robi się tam człowiekowi dobrze.
Nazajutrz Jasiu dostał od ojca pieniądze na kino, ale zamiast na film, biegnie do agencji towarzyskiej. Dzwoni do drzwi i otwiera mu nieco zdziwiona panienka.
- Co tu chłopczyku chciałeś?
- No chciałem, żeby mi zrobić dobrze. Mam nawet pieniądze!
Panienka zaprosiła Jasia do środka, zaprowadziła go do kuchni, ukroiła trzy duże pajdy chlebka, posmarowała je masłem oraz miodem i podała Jasiowi.
Po godzinie Jasi wpada do domu i krzyczy:
- Mamo, tato! Byłem w agencji towarzyskiej!
Ojciec o mało nie spadł z krzesła, mamie oczy na wierzch wyszły.
- I co? - pytają Jasia po chwili.
- Dwie zmogłem, ale trzecią już tylko wylizałem


Andrzej Lepper i jego kierowca jeździli przez wiele dni po Polsce. Pewnej nocy, gdy jechali przez jakąś wieś, przed limuzynę wyskoczyła im świnia. Nie przeżyła tego spotkania. Lepper widząc co się stało, kazał kierowcy znaleźć jej właściciela i powiedzieć, że wszelkie straty zostaną zrekompensowane. Kierowca poszedł do pobliskiej wsi i wrócił dopiero po 6 godzinach z cygarem w zębach, butelką wina w ręce i w poszarpanym ubraniu.
- Mój Boże, co ci się stało? Pobili cię?! - pyta Lepper.
- Eee, gdzie tam... - odpowiada kierowca. - Znalazłem dom tego rolnika. Stanąłem przy drzwiach, zapukałem, i powiedziałem, co się wydarzyło. Rolnik rzucił mi się na szyję i dał mi swoje najlepsze wino, jego żona obiad, a ich 19 letnia córka, chwile szalonej niezapomnianej rozkoszy. Najlepsze jest to, że cała wieś nazywa mnie teraz bohaterem!
- Nie wierzę... Dziwny ten naród... - mówi Lepper. - Ale co ty właściwie im powiedziałeś?
- Że jestem kierowcą Andrzeja Leppera i zabiłem świnię.


Facet zobaczył na ulicy kobietę z idealnymi piersiami. Podbiegł do niej i spytał się:
- Czy dasz mi jedną ugryść za stówę?
- Wal się pan!
- To może za tysiąc?
- Nie jestem dziwką!
- A za 10.000 zł?
Kobieta pomyślała sobie, że to spora sumka i warto ją zdobyć.
- Dobrze, ale nie tu. Poszli w ciemny zaułek, gdzie kobieta rozebrała
się od pasa w górę pokazując najpiękniejsze piersi na świecie. Facet zaczął je lizać, pieśić, ssać i całować, ale nie gryzł. W końcu zniecierpliwiona kobieta powiedziała:
- To ugryzie pan czy nie?!
- Nie, trochę drogo...


Rano, w pracy, przy kawie rozmawiają dwie koleżanki:
- Jak tam Twój wczorajszy sex? -beznadzieja... mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał... A u Ciebie?
- No u mnie rewelacja mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszna romantyczną kolację. Później przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece i godzina przecudownej gry wstępnej. Następnie godzina nieziemskiego sexu a na koniec wyobraź sobie, ze przez godzinę rozmawialiśmy czule ze sobą. Bajka po prostu!
W tym samym czasie rozmawia ze sobą dwóch kolegów:
- Jak tam Twój wczorajszy sex?
- No zajebiście! Przychodzę do domu, obiad na stole, zjadłem, pobzykałem i zasnąłem! A u Ciebie?
- U mnie? kur..a, u mnie beznadzieja. Przychodzę-nie ma prądu bo zapomniałem zapłacić za rachunek, zabrałem wiec gdzieś starą na kolację, żarcie beznadziejne było i takie drogie, że nie starczyło mi na taksówkę powrotna i musiałem zapierdalać do domu na piechotę. Przychodzimy kur..a przecież nie ma prądu, więc znowu te cholerne świece. Byłem tak wkurzony, że najpierw przez godzinę nie mógł mi stanąć a potem przez godzinę nie mogłem się spuścić. na to wszystko tak się wkurwiłem, że przez godzinę jeszcze usnąć nie mogłem

Był sobie facet, który miał motor. A ponieważ, bardzo lubił swój motor, to smarował go wazelina, żeby mu nie zardzewiał podczas deszczu. I pewnego razu spotkał dziewczynę Marzen, on ja pokochał, ona jego jak to w bajkach bywa. I pewnego dnia ona zaprosiła go do siebie na obiad. Przed wejściem do jadalni uprzedziła go:
- U nas w domu jest taka tradycja, ze kto się pierwszy odezwie po obiedzie, zmywa naczynia, ta tradycja obowiązuje również gości. Tak wiec pamiętaj. No wiec zaczęli jeść, zjedli i siedzą i patrzą po sobie. Chłopak sobie myśli:
- Mmmm, pycha obiad, trzeba by było podziękować, no ale nie będę przecież zmywać.
Dziewczyna sobie myśli:
- Zabrałabym go już do pokoju, ale nie mogę nic powiedzieć, bo będę musiała zmywać.
Matka myśli:
- Trzeba by już wstać, ale napracowałam się dzisiaj i nie chce mi się zmywać.
Ojciec myśli:
- Nic nie robiłem przez cały dzień to i zmywał nie będę.
Mija pól godziny. Chłopakowi się znudziło, wziął dziewczynę, posądził na stole, podniósł jej spódnice, spuścił spodnie i użył sobie. Siada i myśli:
- UUUch, leżało mi to już od dwóch dni, trzeba by jej cos powiedzieć, bo to jakoś głupio, ale przecież zmywać nie będę.
Dziewczyna myśli:
- Było extra, trzeba by mu podziękować, ale to zmywanie....
Matka myśli:
- Nie miałam tego od 6 lat, trza by cos staremu powiedzieć, ale nie teraz, bo zmywać nie będę.
Ojciec myśli:
- A to gnój, moja córkę przeruchal, a ja przez to zmywanie nic nie mogę powiedzieć.
Mija następne pól godziny. Chłopak wziął mamusie na stół i powtórzył numer. Siada i myśli:
- Ale się spodliłem. Tu taka lacha, a ja jej matkę. Musiałbym się wytłumaczyć, ale...
Dziewczyna myśli:
- świnia, najpierw ja, potem moja matka. Musiałabym mu cos powiedzieć, ale...
Matka myśli:
- Ehhhh! Jak dobrze, jak mu podziękować, jak nic nie można powiedzieć?
Ojciec z piana w ustach myśli:
- Moja córka, moja żona na moim stole, a ja nic nie mogę temu draniowi powiedzieć.
Nagle zerwal sie deszcz. Chłopak wstaje od stołu, podchodzi do okna i patrzy jak jego motor moknie.
- He, he, dobrze, ze go wysmarowałem wazelina - myśli. - Jak przestanie padać to musze go znowu posmarować.
I zaczyna szukać po kieszeniach puszki, i stwierdza, ze zapomniał jej z domu.
- No trudno, zmyje te naczynia - myśli i pyta:
- Czy ktoś ma wazelinę?
Na co ojciec zrywa się i biegnie do kuchni:
- TO JA JUZ POZMYWAM!






Chyba wystarczy... :D


Góra
 Zobacz profil
     
 
 Tytuł: Re: Dowcipasy XD
PostNapisane: Pt sty 29, 2010 6:40 pm 
hahahahaha ;D o kvrwa ;D dobre dobre ;D przedostatni najlepszy ;D


Góra
 
     
 
 Tytuł: Re: Dowcipasy XD
PostNapisane: Wt lut 16, 2010 10:26 pm 
Offline
Admin CoD
Admin CoD
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 27, 2009 12:17 am
Posty: 774
Lokalizacja: Rawa Maz
Gadu-Gadu: 9311300
Mąż i żona jadą przez wieś samochodem. Nie odzywają się do siebie, bo są
świeżo po kłótni. Nagle żona spostrzega stadko świń i pyta pogardliwiemęża:
- Twoja rodzina?
- Tak, teściowie!

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil
     
 
 Tytuł: Re: Dowcipasy XD
PostNapisane: Śr mar 03, 2010 9:20 pm 
Offline
05. Plutonowy
05. Plutonowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 27, 2009 6:40 pm
Posty: 179
Lokalizacja: Czerwieńsk/Zielona Góra
Gadu-Gadu: 8622722
W imiona tych osób możesz dać imiona kolegów...

Piotrek, Adam i Michał chcieli przejechać przez granice do Czech.
Spotkali na granicy diabła, który powiedział, że jeżeli ich penisy łącznie nie będą miały przynajmniej 30 cm to ich nie przepuści.
Piotrek wyciąga - 14cm
Adam wyciąga - 15cm
Michał wyciąga - 1cm.
Wszystkim ulżyło, po 5min Michał powiedział: Macie szczęście, że mi stanął.
:mbounce:


Góra
 Zobacz profil
     
 
 Tytuł: Re: Dowcipasy XD
PostNapisane: Śr mar 03, 2010 11:37 pm 
Offline
Admin CoD
Admin CoD
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 27, 2009 12:17 am
Posty: 774
Lokalizacja: Rawa Maz
Gadu-Gadu: 9311300
Przychodzi do fotografa zebra z pingwinem zrobić sobie zdjęcie.
fotograf : -Kolorowe, czy czarno-białe?
pingwin: - A j!#nąć ci?

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil
     
 
 Tytuł: Re: Dowcipasy XD
PostNapisane: N mar 14, 2010 12:07 pm 
hehe fajne ;p


Góra
 
     
 
 Tytuł: Re: Dowcipasy XD
PostNapisane: So maja 01, 2010 2:50 pm 
Offline
16. Pułkownik
16. Pułkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 28, 2009 5:43 pm
Posty: 1349
Lokalizacja: Płock
Gadu-Gadu: 0
W jaki sposób sprawić aby kobieta po udanym orgazmie krzyczała jeszcze z 2 godziny?
...
Wytrzeć ch..a w firankę!
___________________

Stłuczka na środku skrzyżowania. Jeden samochód cały wypchany napakowanymi dresiarzami, w drugim siedzi zwykły facet. Dresiarze wysiadają z auta i krzyczą do gościa:
- Wysiadaj, kurwa, napierdalamy się! Rozjebałeś nam furę, ty chuju!
Facet przestraszony odpowiada:
- Panowie, ale... ale panowie nooo, no proszę was! Jak to napier***alamy się?! Przecież ja jestem chudy i jestem sam a was cały tabun i jeszcze tacy napakowani! Przecież ja nie mam szans. To niesprawiedliwe!
Dresiarze odsunęli się na chwilę i po krótkiej naradzie ich szef mówi:
- No dobra, Masa i Byku będą z tobą...
___________________

Arab w urzędzie administracyjnym:
- Name?
- Adu Dalah Serafi
- Sex?
- Yes, Four times a week
- No, no, no... male or female?
- Male, female... sometimes camel...
___________________

Facet miał problem z przedwczesnym wytryskiem wiec poszedł do lekarza. Zapytał co ma zrobić, żeby problemu nie było. Lekarz mu poradził:
- Jak już będziesz dochodził, to spróbuj się jakoś wystraszyć.
Więc facet tego samego dnia poszedł do sklepu i kupił sobie pistolet startowy (starter), który robi dużo huku i potrafi nastraszyć jak cholera. Podniecony myślą wypróbowania nowego sposobu poleciał szybko do domu. W domu zastał żonę czekająca nago w łóżku. Zaczęli od pozycji 69 i facet momentalnie poczuł że zaraz dojdzie, wiec wystrzelił żeby się przestraszyć. Następnego dnia znów wybrał się do lekarza. Lekarz pyta:
- No i jak było?
Facet na to:
- Niezbyt fajnie. Kiedy wystrzeliłem, to żona zesrała mi się na twarz, odgryzła mi 5 cm penisa, a z szafy wyszedł sąsiad z rękami w górze..
____________________

Pani w szkole prosi dzieci by napisały zdanie ze słowem "liść"
Jaś pierwszy zgłasza się do odpowiedzi i czyta:
-Kiedy szedłem parkiem, w trawie leżała obrzydliwa kupa.
-Ale tu nie ma słowa "liść"!
-Przerywa zirytowana pani
-Zaraz: i musiałem liść dookoła!
____________________

<szkodnik> Kurna, stary... Ściągnąłem sobie 3d sex Villa, gra taka...
<Meth> no i..?
<szkodnik> Chciałem ją wrzucić tam, gdzie nikt nie zajrzy.. Pomyślałem sobie.. "Kto zagląda do folderów z programami?"
<szkodnik> Wchodzę do katalogu WinRARa, patrzę, a tam 3,5 GB pornoli :/
<Meth> o.O
____________________

Na pewnej uczelni student podchodzi do egzaminu, a że wcześniej nie przygotował się zbyt dokładnie profesor zdegustowany wiedzą młodego człowieka otwiera drzwi i krzyczy do innych studentów:
- Przynieście siana dla osła!
- A dla mnie herbatę! - dodaje student.
____________________

- Poproszę whiskey.
- Z lodem ? (pyta barman)
- Nie, bez loda.

_________________
"Niech będzie błogosławiony człowiek, który nie mając nic do powiedzenia powstrzymuje się od ubrania tego faktu w słowa"
gg:17651450
Obrazek


Góra
 Zobacz profil
     
 
 Tytuł: Re: Dowcipasy XD
PostNapisane: N lip 18, 2010 12:03 pm 
Offline
02. St. Szeregowy
02. St. Szeregowy

Dołączył(a): N gru 06, 2009 12:05 am
Posty: 32
Wnuczek przyjechał do dziadka na wakacje:)budzi się rano i mówi do dziadka- dziadku, śniło mi się ze jakiś kozioł mnie jebał w dupę:-)
Dziadek smyrając się po brodzie mówi
- Kozioł powiadasz:):)


Góra
 Zobacz profil
     
 
 Tytuł: Re: Dowcipasy XD
PostNapisane: N lip 18, 2010 12:05 pm 
Offline
05. Plutonowy
05. Plutonowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 27, 2009 6:40 pm
Posty: 179
Lokalizacja: Czerwieńsk/Zielona Góra
Gadu-Gadu: 8622722
Ksiądz z ministrantem grają w golfa.
Ksiądz za pierwszym razem nie trafia: Kurwa mać!
Ministrant: Proszę Księdza, Ksiądz osoba duchowna nie powinna mówić wulgaryzmów!
Ksiądz: eee.. tam.
Po 5min.
Ksiądz znów nie trafia i mówi: No Kurwa!!! Znów nie trafiłem!
Ministrant: Proszę Księdza, nie wolno tak mówić!!!
Po chwili słychać głos z nieba, piorun trafia w ministranta.
Bóg: No kurwa, nie trafiłem!


Góra
 Zobacz profil
     
 
 Tytuł: Re: Dowcipasy XD
PostNapisane: N lip 18, 2010 8:57 pm 
nie wiedzialem gdzie to umiescic, wczorajszy kabaret pod wyrwigroszem, najlepszy skecz jaki oglądałem ;D

http://www.youtube.com/watch?v=e8WWxMnvEvc


Góra
 
     
 
 Tytuł: Może mała porcja dowcipów
PostNapisane: So sie 07, 2010 4:51 pm 
Offline
01. Szeregowy
01. Szeregowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 9:43 pm
Posty: 0
W końcu to strona humor, nie??? Oto co mam dla was:
Idą sobie dróżką trzej przyjaciele: miś, łoś i ryś. Ten pierwszy oznajmia:
- Drażni mnie to "ś" na końcu. Takie "ś" jest pedalskie, ciotowate i w ogóle!... Od dzisiaj koniec z misiem. Jestem Niedźwiedź!!! Bo powiadam wam:
- Kto ma "ś" na końcu, ten fujara i gej. Amen.
Łoś zorientowawszy się w beznadziei sytuacji, bo wszak łoś to łoś i nic nie poradzisz, w panice szarpie za ramię Rysia:
- Ej, kurna, powiedz coś, Ryś. Przecież my nie geje, prawda?! No powiedz coś...Ryś!...
Na to ryś dostojnie:
- Ryszard, pedale, Ryszard...


Co ma zrobić żołnierz w bezpośredniej bliskości wybuchu jądrowego?
Ma zamienić się w pył radioaktywny i skutecznie razić siły nieprzyjaciela.


Żona do Męża:
- Kochanie, od dzisiaj gotujesz, sprzątasz, zajmujesz się dzieckiem - koniec tych tandetnych meczy Extraklasy, filmów w TV, spotkań z kolegami, bilarda i tym podobnych błazeńskich rozrywek... Przerywa spoglądając zdziwiona na Małżonka, który zaczął zakładać buty i kierować się w kierunku wyjścia:
- A Ty dokąd!? Jeszcze nie skończyłam...
- Idę do apteki.
- Po co?
- Po Stoperan, bo chyba Cię posrało...


- Słyszałam, że pani małżonek złamał sobie nogę. Jak to się stało?
- Bardzo głupio. Właśnie robiłam zrazy, więc mój mąż poszedł do piwnicy po ziemniaki. Jak zwykle nie wziął ze sobą latarki, poślizgnął się na schodach i spadł w dół.
- To straszne. I co pani zrobiła w takiej sytuacji?
- Makaron.


- Czy Ty w ogóle masz przyjaciół?
- Tak, wszystkie 10 sezonów!


- To, jakim samochodem będziecie jeździć w raju, zależy od tego, czy byliście wierni swoim żonom za życia! - mówi Bóg.
Pierwszy facet:
- O Boże, proszę, bądź łaskaw! Wiem, że zdradzałem żonę, ale na ziemi było tyle pięknych kobiet, a ja chciałem mieć je wszystkie dla siebie!
Bóg:
- Wstydź się, synu, za karę dostaniesz dwudziestoletnią Nyskę.
- Drogi Boże, tylko raz zdradziłem i strasznie tego żałuję, nie bądź zbyt srogi! - mówi drugi facet.
Bóg:
- Wstydź się, synu, ale dostaniesz BMW.
- Drogi Boże, będziesz ze mnie taki dumny - mówi trzeci. - Nigdy nie zdradziłem żony, kochałem ją ponad wszystko, kupowałem jej róże codziennie, sprzątałem cały dom, robiłem zakupy, podróżowaliśmy razem po całym świecie...
- Wystarczy! - mówi Bóg. - Jestem z ciebie dumny. Dostaniesz każdy samochód, jaki tylko zapragniesz.
Minęły dwa tygodnie. Pierwszy i drugi mężczyzna widzą, jak trzeci facet zatrzymał się na samym środku skrzyżowania swoim nowym, błyszczącym Rolls Royceem. Podchodzą do niego i pytają:
- Człowieku, dlaczego płaczesz, przecież masz samochód swoich marzeń! O co ci chodzi?
Na to on zrozpaczonym głosem:
- Właśnie widziałem moją żonę na rolkach!


Na dyskotece Rosjanin tańczył z dziewczyną Turka...
Nie trwało długo, stanął przed nim Turek, byczysko chłop:
- Ty, a w dziób chcesz?
- To jest pierwszy z waszych problemów - odpowiedział Rosjanin - agresja. Ciągle szukacie zwady, nawet wtedy, kiedy nie ma żadnego powodu.
Dyskoteka się skończyła, Rosjanin wychodzi, a tam czeka na niego tłum Turków.- No, teraz się z tobą policzymy - warknęli Turcy gremialnie.
- A to jest drugi z waszych problemów - powiedział Rosjanin. - Nie potraficie załatwiać spraw po męsku sam na sam, tylko zawsze musicie zwoływać wszystkich "swoich".
- Zaraz nam to odszczekasz! - wrzasnęli Turcy wyciągając noże.
- I to jest trzeci z waszych problemów - westchnął ciężko Rosjanin - zawsze na strzelaninę przychodzicie z nożami...


Góra
 Zobacz profil
     
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 92 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

 


Strefa czasowa: UTC + 2 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB || © Delta-Serv 2008-2025
Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników forum.
Polityka Prywatności || kontakt z wydawcą || ISS Tracker